Recenzja książki: Lodowy rycerz i inne górskie osobliwości

Recenzuje: Sławomir Krempa

Znacie przepis na bestseller z zakresu literatury górskiej? Na początek: historia himalaizmu / alpinizmu (polskiego lub światowego – niepotrzebne skreślić). Potem garść biografii uczestników opisywanej wyprawy, opis jej przebiegu z możliwie dużą liczbą wypowiedzi wspinaczy. Wreszcie: całe morze patosu. Wiecie, wszystko za Everest – ostatni atak lodowych wojowników, skazanych na góry spod zamarzniętych powiek. Czy jakoś tak.

Książka Marka Koneckiego jest zupełnie inna. Konecki to ilustrator, współpracujący z pismami „Taternik” oraz „Góry i Alpinizm”. Ilustrator wspinający się i kochający góry, ale nienawidzący patosu. Na pewno – ironista i humorysta, często – satyryk. Posiada cięty język i zmysł obserwacji ostry jak brzytwa. Jak sam pisze, jego Everest malał z biegiem lat, ale przecież coś tam zdobył i gdzieś tam się wspinał. I chyba nie znosi, gdy jedni z ogromnym patosem piszą o wyprawach górskich, a drudzy komentują je z poziomu fotela przed telewizorem.

Wszystko to doskonale widać w Lodowym rycerzu i innych górskich osobliwościach. Książkę rozpoczyna zbiór rysunków i tekstów komentujących ostatnią polską wyprawę na K2 w sezonie 2017/2018. Spomiędzy nich wyziera tu sporo raczej smutnej prawdy o przebiegu wyprawy, na bieżąco transmitowanej i komentowanej w mediach społecznościowych, która raczej niewiele ma wspólnego z dawnym, samotnym zdobywaniem kolejnych szczytów, a więcej z reality show. W kolejnym rozdziale poznajemy historie z życia górołazów – zarówno tych sławnych, jak i anonimowych, przemierzających szlaki wyłącznie dla przyjemności. Jest tu i o nocach w zbiorowych salach w schroniskach, i o kolejkach, o fasiągach i o górskich teoretykach. W książce znalazło się też miejsce na biurokrację, czyli formalną stronę turystyki, na wspinaczkę miejską, skałkową, na szkolenie i wyprawy latem oraz zimą. Wraz z autorem na chwilę wybieramy się w Himalaje, popełniamy rozmaite gafy w towarzystwie pań oraz poznajemy idealnych partnerów do wspinaczki, by wreszcie zajrzeć do galerii sław.

Wbrew pozorom, nie jest to książka wyłącznie dla osób kochających góry i na bieżąco śledzących poczynania wybitnych wspinaczy. Ostatnią polską wyprawę zimową na K2 Konecki opisuje raczej na poważnie, przybliżając jej najważniejsze punkty, satyryczny charakter mają przede wszystkim towarzyszące tekstowi rysunki. Podobnie jest też w „Alfabeticonie” czyli wspomnianej już „galerii sław”. Humor niektórych ilustracji docenią jednak przede wszystkim osoby choćby pobieżnie znające „bohaterów dramatu”, śledzące ich wywiady czy wystąpienia w mediach. Ciekawostką jest fakt, że zamieszczone w książce rysunki powstawały na przestrzeni ponad 40 lat, lecz w zasadzie wszystkie pozostają i aktualne, i zrozumiałe do dzisiaj.

Miałem pewne obawy przed czytaniem – czy raczej: przed przeglądaniem – Lodowego rycerza. Poczucie humoru autora znałem wcześniej, lecz obawiałem się, że jedna ilustracja w czasopiśmie wprawdzie urozmaica lekturę i ciekawie przełamuje poważne – by nie powiedzieć: patetyczne – materiały, lecz ponad 400 stron humorystycznych ilustracji i niezbyt długich tekstów zacznie po prostu nużyć. Na szczęście jest inaczej: tematyka pozostaje na tyle urozmaicona, że całość czyta się – czy raczej przegląda – z dużą przyjemnością i nieustającym uśmiechem na twarzy. Zalecam jednak książkę sobie dawkować, a nieliczne słabsze fragmenty ewentualnie pomijać. Wówczas lektura Lodowego rycerza stanie się osobliwym wprawdzie, lecz zarazem całkiem satysfakcjonującym doświadczeniem.

Tagi: podróżnicze

Kup książkę Lodowy rycerz i inne górskie osobliwości

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Lodowy rycerz i inne górskie osobliwości
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy