To moje kolejne spotkanie z Maciejem Kaźmierczakiem, po pierwszym byłam pod wrażeniem. A jak było w tym przypadku? Czy emocje miały szansę się uwolnić? Przekonajcie się sami …
W łódzkim parku, przez przypadkowego spacerowicza, Tomasza Lipińskiego, zostają znalezione truchła psów. A pod jednym z nich zostało skrzętnie ukryte ciało małego chłopca. Świadek tego zdarzenia, Malwina Król jest przerażona. Okazuje się, że z domu dziecka, w którym pracuje dziewczyna właśnie zaginął jeden z wychowanków, Marcin. Chłopiec pobiegł za psem i ślad po nim zaginął. Czy te dwie sprawy są ze sobą powiązane?
Do miejscowych śledczych zgłasza się komisarz z Gdańska, który trzy lata wcześniej prowadził bardzo podobną sprawę, gdzie również został zamordowany kilkuletni chłopiec. Sprawa nadal nie została wyjaśniona. Śledczy będą sprawy porównywać, analizować i szukać wspólnego mianownika. Czy ich weryfikacje przyniosą pozytywne efekty? Sprawa zapowiada się na trudną i zawiłą. Przysporzy wiele trudnych chwil śledczym, będą musieli wnikliwie prowadzić swoje czynności, aby nic nie umknęło ich uwadze.
Również Malwina i Tomasz nie stoją z boku, sami prowadzą prywatne dochodzenie. Mają inne możliwości niż policjanci, są o krok przed nimi. Działają sprytnie i przemyślanie, łączą fakty i wiedzą więcej niż stróże prawa.
Porzuceni to wstrząsający thriller, w którym autor jako ofiary zbrodni umiejscowił małe dzieci. To obraz bardzo trudny i bulwersujący, gdy makabryczne czyny dotykają dzieci. Przecież one mają ograniczone możliwości obrony, są takie niewinne i bezbronne. A kto się odważył podnieść na nie rękę? To musiał być ktoś okrutny i bezwzględny. Mamy przed sobą powieść mocną i dosadną, nie każdy łatwo przez nią przebrnie. Trzeba wiele odwagi, aby się na nią zdecydować. Ból z niej przedziera się i krzyczy głośno. Autor ciekawie manipuluje faktami, zaciera się granica między prawdą a kłamstwem. Robi się płynna i trudna do uchwycenia. Często sami nie wiemy, co jest prawdą, a co skuteczną manipulacją.
Powieść czyta się szybko i płynnie. Bardzo ciekawy styl, a zarazem prosty. Krótkie rozdziały sprawiają, że fabuła mknie do przodu. Jeszcze jeden rozdział, jeszcze jeden i zakończenie na wyciągnięcie ręki. Ono nie było wielkim zaskoczeniem, od pewnego momentu było dość wyczuwalne. Ale mimo tego, lektura sprawiła wiele satysfakcji, dostarczyła mnóstwo przeżyć. Oczywiście też wzburzyła, bo krzywdzono małe dzieci, a obok takich zdarzeń nie można przejść obojętnie.
Polecam, zadowoli nawet wymagającego czytelnika. Nie zwlekaj, odbierz mocną dawkę emocji! Zasługujesz na nią!
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-10-05
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Małgosia Brzeska
Niedoinformowani obywatele to spokojni obywatele. Oczywiście do czasu.
Jakie tajemnice skrywa opuszczona ubojnia na odludziu? Skąd pochodzi przerażający okolicznych mieszkańców złowieszczy skowyt? Władzę nad Warszawą...
Zło ma wiele imion, jedno z nich to NIKT Mroczna i brudna historia przesiąknięta tym, co w człowieku najniebezpieczniejsze - poczuciem bezkarności. W...
Śmierć to nieodłączny element życia. Jak oddychanie, jedzenie, sranie. Wszyscy umrzemy. Ale nie wszyscy pójdziemy siedzieć.
Więcej