Według łotra

Ocena: 3 (1 głosów)
Klasyczna powieść jednego z najbardziej intrygujących polskich pisarzy science-fiction. Główny bohater, Carlos, budzi się pewnego dnia i niespodziewanie odkrywa, że wszystko wokół jest sztuczne - ludzie to manekiny wypowiadające słowa pozbawione sensu, domy to teatralne dekoracje, jedzenie - plastikowe atrapy. Wkrótce orientuje się, iż świat jest planem wielkiego filmu, w którym on sam ma do odegrania ważną rolę. Powieść Snerga to nie tylko pełna szalonych pomysłów dystopia a la Philip Dick, to także poruszający zapis wyobcowania w tłumie, obraz naszego świata, zamieszkanego nie przez żywych ludzi, ale kukły. Świata, który zatracił swoje ludzkie oblicze.

Informacje dodatkowe o Według łotra:

Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria
Data wydania: b.d
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 83-7453-715-9
Liczba stron: 176

więcej

Kup książkę Według łotra

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Według łotra - opinie o książce

Avatar użytkownika - slpablos
slpablos
Przeczytane:2019-04-12, Ocena: 3, Przeczytałem, 12 książek 2019,

Książka SNERGA znaleziona gdzieś na bazarze - niestety nie okazała się perłą złowioną pośród odpadków.

Główny bohater budzi się pewnego poniedziałku, by ku swojemu zdziwieniu odkryć, że otaczają go dekoracje. Żywność, gazety, budynki - wszystko to marne imitacje. Mało tego, ulice miasta zaludniają manekiny najwidoczniej nieświadome swojej sztuczności i tymczasowości. Usilne dążenie do odkrycia prawdy i sensu całego tego przedstawienia osadza go w roli bezwzględnego bandyty, mordercy siejącego postrach w mieście nad jeziorem.
Manekiny, czyli echo - na przykład - Schulza. To jeszcze bym przeżył, bo Robot, mimo peanu na cześć socjalizmu, był intrygujący. Tu mamy jednak - trochę natchnioną Philipem K. Dickiem - dekonstrukcję rzeczywistości, ale to takie podważenie dla samej frajdy destrukcji. Do tego wszystkiego ważną postacią okazuje się Płowy Jack. Ten snergowy Chrystus naucza, gromadzi wyznawców, uzdrawia i wskrzesza, by w finale umrzeć jak prawdziwy Jezus - jednak przełożenie słów Pisma na język fantastyki ma w sobie dużo z szatańskiego wykorzystania Słowa Bożego do kuszenia Jezusa na pustyni. Instrumentalne wykorzystanie świętego tekstu pod swoją teorię, bez głębszego zrozumienia, spłycone i w jakiś sposób brudne. Słowo, które najbardziej mi do tego pasuje to zwulgaryzowane, na sposób popkulturowy odarte z misterium, by skrytykować religię, wiarę, instytucję kościoła. 
Pytanie tylko, czy wychodząc od manekinów Autor dodał motywy ewangeliczne, czy "rozwinął" Ewangelię do dekonstrukcji rzeczywistości. W obu przypadkach mikstura wyszła średnio strawna, podana w sosie thrillera wizja wielkiego planu filmowego, na którym każdy ma o
Doczytałem na siłę i teraz nie wiem, czy sięgnę kiedyś po czekający na półce "Nagi cel".

Link do opinii
Inne książki autora
Arka
Adam Wiśniewski Snerg0
Okładka ksiązki - Arka

Bohaterami powieści są ludzie zniewoleni własnymi wizjami, żyjący w świecie urojonym, niepotrafiący się ze sobą porozumieć ani nawet odnaleźć punktów stycznych...

Robot
Adam Wiśniewski Snerg0
Okładka ksiązki - Robot

Światem rządzi Mechanizm. Zaprogramowany przez niego człowiek podlega jego rozkazom. Ma tylko jedno zadanie: wykonywać polecenia. I być powolnym narzędziem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy